I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty:
Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, zbliżyli się do Jezusa i rzekli: „Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy”. On ich zapytał: „Co chcecie, żebym wam uczynił?”. Rzekli Mu: „Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie”.
Mk 10,35-37
II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”
Pan Jezus był do dyspozycji nie tylko tłumów, które nauczał, wśród, których dokonywał znaków. On był do dyspozycji swoich uczniów. Gotowy wysłuchać ich pytań czy próśb, nawet tych trudnych czy w pewien sposób kłopotliwych czy niemożliwych do spełnienia, także dla Niego.
Czy ja zbliżam się do Jezusa ze swoimi sprawami, problemami, kłopotami, trudnościami? Czy ufam, że On mnie wysłucha, nawet wówczas, kiedy to, o co będę prosił czy pytał, nawet dla Niego będzie „trudne”, „kłopotliwe” czy wręcz „niemożliwe” do spełnienia? Jak reaguję, kiedy Pan wydaje się być „głuchy” na moje wołanie, zdaje się odmawiać spełnienia moich próśb, nawet tych, które po ludzku wydają się realne i logiczne? Czy potrafię powiedzieć: „Bądź wola Twoja. Amen. Koniec. Kropka” czy udaję zagniewanego i szantażuję Pana, grożąc odejściem od Niego.
Także za czasów Jezusa były miejsca, które wielu chciałoby zająć, pozyskać, odziedziczyć, otrzymać we władanie, w nich się znaleźć. Synowie Zebedeusza poszli w swym myśleniu, planowaniu przyszłości, dalej. Oni chcieli zabezpieczyć, zaklepać, zarezerwować dla siebie najlepsze miejsca w przyszłym Jezusowym królestwie. Oni pragnęli dobrze się ustawić.
Moje upragnione miejsca, o których marzę, śnię, zabiegam, do których często wracam. Czy potrafię być na pierwszym miejscu, którymś z kolei, czy ostatnim? Czy pamiętam, że wg logiki Ewangelii każde miejsce jest dobre, aby kochać i służyć Bogu i ludziom? Im lepsze, bliższe miejsce przy Jezusie, tym większa odpowiedzialność, tym trzeba więcej miłości i służby. Trzeba mi pamiętać, że nim zasiądę w chwale z Jezusem, wpierw muszę się natrudzić, nachodzić, napracować dla Pana i Jego Ewangelii tu na ziemskim padole.
Pomodlę się o dar pokoju dla świata, o pojednanie pomiędzy zwaśnionymi krajami czy ludźmi. Będę prosił, abym w miejscu, gdzie jestem, gdzie żyję, jak najlepiej i owocniej służył Bogu i ludziom na wzór Pana Jezusa.
III. Oratio: Teraz ty mów do Boga.
Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:
Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski...
Ps 33, 4 - 5
IV. Contemplatio:
Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:
Okaż swą łaskę ufającym Tobie
opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS