Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu
pin ul. św Jacka 16, 30-364 Kraków
clock

Sekretariat czynny:
9:00 -12:00 | 14:00 -17:30 | 18:00 -19:00

pinclockphonemailmail

ul. św Jacka 16, 30-364 Kraków

Sekretariat: 9:00 -12:00 | 14:30 -17:30 | 18:00 -19:00

Strona główna

 

up-arrow

III niedziela adwentu, rok A - 14.12.2025 r.

I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty:

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem:
„Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?”.
Jezus im odpowiedział:
„Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie:
niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia,
głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię.
A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi”.
Mt 11,2-6

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”

Więzienie to miejsce, gdzie nawet najwięksi „twardziele” miękną, kruszeją, załamują się, ogarniają ich wątpliwości. Mocarz ducha, Jan Chrzciciel, on także w realiach więzienia przeżywał rozterki, ogarnęły go wątpliwości, co do Osoby Jezusa jako oczekiwanego Mesjasza. I on uległ w pewien sposób presji Faryzeuszy i Uczonych w Piśmie, którzy choć widzieli na własne oczy tyle czynów i cudów Pana, ciągle żądali od Niego nowych i nowych znaków. W pytaniu, które postawił Jezusowi za pośrednictwem swoich uczniów, wydaje się, że wyraził swoje wątpliwości, co do Osoby Jezusa jako oczekiwanego Mesjasza. Tak jakby chciał powiedzieć, że i jego nie przekonały do końca znaki uczynione przez Jezusa i on potrzebuje czegoś więcej.

Czy przekonały mnie? Czy słysząc, czytając o czynach Pana ciągle powątpiewam czy utwierdzam się w swym zaufaniu do Pana? Czy moje ciągłe wątpliwości odnośnie do Osoby Pana, nie stały się dla mnie takim duchowym więzieniem, które skutecznie ogranicza moją wolność i radość życia? A może ja ciągle oczekuję na innego Mesjasza, Zbawiciela niż Jezus Chrystus, Syn Boży? Czy czasami nie postanowiłem, być sam dla siebie Mesjaszem i Zbawicielem i do tego te moje „mesjańskie” usługi oferować innym?

Pan Jezus nie nakrzyczał na uczniów proroka i jego samego, ani też nie przedstawił jakiś papierów potwierdzających Jego Mesjańska godność. On odwołał się do widocznych, przez Siebie uczynionych znaków, które wyraźnie, potwierdzając prorockie zapowiedzi, potwierdzały także, że On jest oczekiwanym, utęsknionym Zbawicielem. Nie trzeba już czekać na kogoś innego, usychając z tęsknoty. Czas odrzucić wątpliwości i otworzyć się na życie, które niesie Pan.

Czy i ja wokół siebie, codziennie potrafię rozpoznać znaki, poprzez które Pan potwierdza Swoją Mesjańska godność. Czy widzę trędowatych w tym co duchowe, jak doznają oczyszczenia? Czy widzę chromych, jak odzyskują władzę nad swym sparaliżowanym przez grzechem ciałem? Przestają chodzić tam, gdzie wstyd, nie warto, nie powinno się chodzić, a biegną tam, gdzie od dawna na nich czekają, za nimi tęsknią, ich wyglądają. Czy słyszę, jak głusi na sprawy Boże, odzyskują słuch. Czy widzę, jak umarli na duszy w sakramencie pokuty, doznają cudu zmartwychwstania do życia w łasce? Czy otwarte są moje uszy i moje serce na tych, którzy głoszą Ewangelię? Czy jest we mnie coraz więcej pewności i szczęścia, czy coraz więcej wątpliwości? Czy jestem tym błogosławionym, który coraz mocnej wierzy w Jezusa i Jezusowi?

Poproszę o dar owocnego przeżycia czasu adwentu, który pozostał jeszcze do Świąt Bożego Narodzenia. Polecę Panu wszystkich rekolekcjonistów, spowiedników, czasu adwentu, przygotowujących jasełka, dekoracje świąteczne. Dalej będę prosił o pokój dla świata, ustanie wszelkich konfliktów i waśni.

 

III. Oratio: Teraz ty mów do Boga.

Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej "lectio" i "meditatio". Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych.
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów...

Ps 146,8-9

IV. Contemplatio:

Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Przybądź, o Panie, aby nas wybawić

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS